Kategoria artykułu: Wiadomości
7 lat temu
Przekop Mierzei Wiślanej - "nie da się uzasadnić względami bezpieczeństwa" .
Autor:
Jagoda Bilicka
Udostępnij:
Polub ndg24:
W związku z publicznym kwestionowaniem przez gen. broni rezerwy Mirosława Różańskiego potrzeby otwarcia drogi morskiej poprzez przekopanie Mierzei Wiślanej, MON wyjaśnia, iż uważa tę inwestycję za niezbędną dla bezpieczeństwa państwa - oświadczył w poniedziałek resort obrony.
W zeszłym tygodniu gen. Różański w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" nawiązał m.in. do planów przekopania Mierzei Wiślanej. "Wiecie, gdzie był początek dyskusji na ten temat? W MON. Wiceminister Grabski chciał na mnie wymusić pisemne stanowisko, że się zgadzam na przekopanie tej mierzei. Tłumaczyłem mu, że takich projektów nie da się uzasadnić względami bezpieczeństwa i obrony, bo na Zalew Wiślany nie wpłynie żadna jednostka pływająca Marynarki Wojennej. Średnia głębokość wynosi tam 1,7 m. W porcie w Elblągu żaden okręt wojenny nie wykona nawet manewru" - mówił.
"Mój podpis był jednak potrzebny dla uzasadnienia tego projektu. Dla wzmocnienia tezy o niezbędności tego projektu. Nie wiem, może i gospodarczo to jest uzasadnione, ale nie ma to żadnego związku z bezpieczeństwem. Dla świętego spokoju może powinienem to pismo napisać i podpisać. Nie godziło się to jednak z moją wiedzą. Nie mogłem tego uzasadnić tym, że w Elblągu będzie kiedyś port wojenny" - oceniał Różański.
Jak poinformowała w poniedziałkowym komunikacie rzeczniczka MON ppłk Anna Pęzioł-Wójtowicz "przedstawiając stanowisko w tej sprawie w styczniu 2016 r. wobec Dowództwa Generalnego RSZ, minister Bartłomiej Grabski przekazywał stanowisko resortu obrony, a nie swoje własne".
"Także w stanowisku Dowództwa Generalnego podkreślono szczególnie konieczność poprawy zabezpieczenia potrzeb transportowych Sił Zbrojnych RP oraz ułatwienia wejścia okrętów Marynarki Wojennej na wody Zalewu Wiślanego. Wskazano również na dotychczasowe utrudnienia, związane z uzależnieniem od Federacji Rosyjskiej z uwagi na konieczność uzyskania od jej właściwych organów zgody dyplomatycznej na przejście jednostek polskich przez wody terytorialne Rosji" - dodała.
Jak podkreśliła "MON uważa za szkodliwe upowszechnianie przez byłych wojskowych tez forsowanych przez Federację Rosyjską w odniesieniu do kluczowych zagadnień bezpieczeństwa Polski".
Budowa nowego szlaku wodnego ma się rozpocząć w 2018 r., a zakończyć w 2022 r. Jej koszt to ok. 880 mln zł. Projekt w całości finansowany będzie ze środków budżetu państwa. Kanał ma mieć 1,3 km długości i 5 metrów głębokości. Ma umożliwić wpływanie do portu w Elblągu jednostek o zanurzeniu do 4 m, długości - 100 m, szerokości - 20 m.
Źródło: Tekst przedruk - fakty.interia
Udostępnij:
Polub ndg24:
Najczęściej czytane
- Tuga wylała. Alarm powodziowy w powiecie.
- W Nowym Dworze Gdańskim powstanie market bud...
- Wojna w Tiegenhof - wojenne miasto oczami dzi...
- Market Retail Park w Nowym Dworze Gdańskim. B...
- Będzie nowe rondo w Nowym Dworze Gdańskim.
- Nowa siłowania na Miejskich Obiektach Sportow...
- Nowy Dwór Gdański pożegnał 2016 rok - Bale Sy...
- Misie Szumisie w gminie Nowy Dwór Gdański.
- Tańcz nie żałuj podłogi, tańcz niech niosą Ci...
- Rolnik szuka żony ... na Żuławach.
- Śmiertelny wypadek na S7. Zginęła młoda kobie...
- Policjanci wykryli uprawę marihuany w ......s...
- " Noga nodze zawadziła, Marysia się przewróci...
- Pomóż Ewelinie i innym
- O pracowitości Żuławiaków i referendum - Prez...
- Nagrody dla nauczycieli z okazji Dnia Edukacj...
- Zatrzymany 19-letni diler.
- NAPAD NA BANK I POŚCIG – POLICJA W AKCJI.
- Awaria autobusu, dwoje dzieci wpadło do Tugi...
- Będą wrota przeciwsztormowe na Tudze.
Komentarze (0)
Brak komentarzy. Bądź pierwszy i napisz swoją opinię.