Kategoria artykułu: Wydarzenia
7 lat temu

" Tę piosenkę, tę jedyną śpiewam dla ciebie dziewczyno" - jesienny koncert Rewelersów.

Udostępnij:
Polub ndg24:

W piątkowy wieczór w Sali Bankietowej Żuławskiego Ośrodka Kultury o godzinie 19.00 rozpoczął się jesienny koncert CHÓRU MĘSKIEGO "REWELERSI".Koncert tematyką nawiązywał do pieśni żołnierskich z różnych okresów historycznych.Śpiewaliśmy pieśni legionowe i z I WŚ. Były piosenki  partyzanckie i te z II wojny.

Pieśni wojskowe zawsze towarzyszyły żołnierzom i były popularne dzięki uniwersalnym miłosno - patriotycznym przesłaniom. Obecnie wykonuje się je podczas różnych świąt, rocznic, apeli szkolnych i żołnierskich, podczas spotkań towarzyskich i wspólnej biesiady.

Na wszystkich frontach I Wojny żołnierze śpiewali piosenkę "Lili Marleen", którą sala nuci razem z Maćkiem.

Światło mrok rozgarnia,
bo u koszar bram
Pali się latarnia,
którą dobrze znam.
Zobaczyć ciebie w wieczór ten
W jej blasku chcę
Lili Marleen,

Trudny czas, poczatek XX wieku, legioniści i ułani dzielni, i pełni poświęcenia

maszerują strzelcy, maszerują, karabiny błyszczą, szary strój" i  walczą w okopach I wojny światowej   " a przed nimi drzewa salutują , bo za nasza Polskę idą w bój ".

Każdy z nich dostanie " konika cisawego i ostrą szabelkę i ostra szabelkę do boku mego ".

Mijają tygodnie i miesiące i " już przekwitły pąki białych róż, przeszło lato, jesień, zima już " dziewczyna daremnie czeka na swego Jasieńka i nie wie, że " w pustym polu  zimny wicher dmie, już nie wróci Twój Jasieńko, nie ". 

Za kilkanaście lat kolejna młoda dziewczyna " potajemnie kocha i po nocach tęskni szlocha" a jej wybranek  serce " do plecaka schował i pomaszerował dalej ". Tęsknota rozdziera młode, delikatne dziewczęce serce i wtedy " rozpłakała się dziewczyna w głos, od łez oczy podniosła błyszczące na żołnierski na twardy życia los".

Młodemu partyzantowi udało się szczęśliwie przeżyć, po ciężkich latach walk wraca do domu " gdzie las spalony wiatr zmęczony, noc i front  " i marzy " przyjmą kobiety nas pod swój dach i spójrz będą śmiać sie przez łzy, znowu do tańca ktoś zagra nam, może już"

A póżniej w powojennej rzeczywistości losy " niepoprawnych "  politycznie i " powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba". Marta śpiewa przejmująco piosenkę o młodej dziewczynie. Inka została roztrzelana w wieku  17 lat " to siedemnasta wiosna przykro umierać, a czas zasnąć ".

Piękny, jesienny nostalgiczno - liryczny koncert zgromadził wielu mieszkańców. Dla takiego spotkania warto było wyjść w piątkowy wieczór, bo wspólne śpiewanie łączy.

Udostępnij:
Polub ndg24:
captcha

Komentarze (0)

Brak komentarzy. Bądź pierwszy i napisz swoją opinię.